.:: Znajomi ::.


.:: Wykres roczny ::.


Wykres roczny blog rowerowy irychu.bikestats.pl

.:: Zakończenie ::.



Za dwadzieścia lat
bardziej będziesz żałował tego,
czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś.

Więc odwiąż liny,
opuść bezpieczną przystań.
Złap w żagle pomyślne wiatry.

Podróżuj, śnij, odkrywaj.

Dane wyjazdu:
44.07 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwicka Masa Krytyczna

Piątek, 4 lutego 2011 · dodano: 05.02.2011 | Komentarze 4

Jak w co pierwszy piątek miesiąca odbyła się Gliwicka Masa Krytyczna.

Pomimo nie najlepszych warunków atmosferycznych, pojawiło się 37 rowerzystów, którzy wzięli udział w przejeździe Gliwickimi ulicami. Było mokro, chłodno, wiało... w ogóle "be", choć mnie to nie przeszkadzało, najważniejsze że mogłem znów zobaczyć te wszystkie te znajome twarzyczki =P Przed masą pojawiła się nawet tv - nasz patronat medialny gdzie udzieliliśmy kilka wywiadów i ruszyliśmy w miasto.
Na GMK pojawiły się osoby również z innych miast takich jak np:
- Zabrze
- Katowice
- Bytom
- Mikołów
- Ruda Śląska

Przejazd w porządku, humory dopisywały, tylko kierowcy jacyś nerwowi byli, jak mało kiedy. Ich manewry takie jak wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, czy też na zakręcie. A przecież My - rowerzyści nie blokujemy ruchu, My jesteśmy ruchem! Suma summarum: Przejazd odbył się bezpiecznie.

Przed przejazdem również było można nabyć kolejny gadżet GMK, tym razom był to kubek! (piękny jest =P)

Dystans z całego dnia - przed masą + masa + po masie + powrót do domu. A poniżej kilka pamiątkowych zdjęć:


Wywiad


Wywiad #2


Uśmiechnięte Katowice


Dużo nas =P


Kubek - cegiełka #1


Kubek - cegiełka #2


Kubek - cegiełka #3


Dane wyjazdu:
41.88 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwice - Czechowice - Hałdy Sosnica

Wtorek, 1 lutego 2011 · dodano: 01.02.2011 | Komentarze 2

Rozpoczęty rowerowo kolejny miesiąc - Luty - 2011.

Obrany kierunek Gliwice - Czechowice aby przede wszystkim pobyć chwilę sam i przemyśleć kilka spraw. A przy okazji zobaczyć i sfotografować ponownie tamtejsze jezioro zimą i pewne drzewko przy jeziorze. Wcześniejszy zimowy wpis z wyjazdu na Czechowice znajduje się tutaj. A wracając udało się sfotografować zwierzęta, które były na wybiegu w niedalekiej stadninie.


Kunie =P


Drzewko Czechowickie


Drzewko Czechowickie #2

Po chwili odpoczynku i przemyśleń nad zamarzniętym jeziorem Czechowickim, przyszedł czas na powrót do domu. Aby nie było zbyt asfaltowo zdecydowałem się podjechać na Hałdy w Sośnicy o których można przeczytać i obejrzeć zdjęcia z moim wpisie o hałdach Sośnica (w sezon letni 2010): tutaj
Zanim jednak do Hałd dojechałem przejechałem obok jezior w pobliżu Gliwic i dzielnicy Sośnica - tzw Cegielni. Kilka zdjęć jeziora oraz z postępu prac budowy Autostrady A1, która budowana jest w Sośnicy, przy tych jeziorkach, oraz sfotografowany pobliski taśmociąg kopalniany.


Żuraw - nie mylić z żubr'em =P


Żuraw... Żur, Żurawinka, po prostu podnośnik xD


Taśmo-ciąg ;)

Została obrana trasa prowadząca na szczyt hałd, gdzie po drodze fotografia mostu "Węzła-Sośnica" oraz mostów i torów.


Most na węźle Sośnica - Zimą


tory i mosty niedaleko hałd

Po trasie terenowej i sprawdzeniu na liczniku przebiegu kilometrów oraz godzinę finalnie udałem się w kierunku domu.


Dane wyjazdu:
71.52 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Katowicka Masa Krytyczna

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 28.01.2011 | Komentarze 2

Moja pierwsza Katowicka Masa Krytyczna. Spędzoną z liczną ekipą (reprezentacją GMK i ZMK) i oczywiście znajomymi z Katosów :)

Dzięki, było milo.


Fot by. Daniel, Edit by. Nax


Dane wyjazdu:
28.86 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po Zabrzu

Piątek, 28 stycznia 2011 · dodano: 28.01.2011 | Komentarze 2

Dziś rowerowa ustawka z Serafin'em, który oprowadził mnie po kilku świetnych miejscach gdzie warto podjechać i zwiedzić. Miejsca super, warte zwiedzenia a do tego wszystko to dość blisko siebie.

Trasa zaczęła się przy Platanie, a za nim pierwsza niespodzianka - Najstarsza wieża ciśnień na Śląsku.

Wieża

Po chwili przejeżdżając ul Hagera w Zabrzu mijamy "Dom Kawalera" o którym więcej można poczytać tu







Kolejno na tzw "3-stawy" lub "stawy Mikulczyckie" czy jak zwal tak zwał =P
Dalej obok torów kolejowych dróżką szutrową w kierunku Hałdy Mikulczyckiej, na którą wjechaliśmy aby podziwiać zamgloną panoramę miasta Zabrze.







Po drodze mijając piękne budowle i okolice, m.in.:





Zegarek ?


Widok z Haldy

które warto zwiedzić! Niestety z powodów nie najlepszych warunków atmosferycznych stwierdziłem, że wrócę tam w cieplejsze i słoneczne dni. W tedy zrobię lepszej jakości zdjęcia, zrobię wpis na BS i zachęcę do zwiedzenia ciekawych miejsc w Zabrzu.


Tak minęło kilka porannych godzin.
A o 15:30 tego samego dnia wyjazd na KMK.


Dane wyjazdu:
37.62 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwice - Powrót zimy

Wtorek, 25 stycznia 2011 · dodano: 25.01.2011 | Komentarze 5

Od kilku dni, ponownie ujemna temperatura i śnieg. Jednak to mnie nie powstrzymało przed wyjściem aby pojeździć ;)

Jazda w większości terenowa. Na początek kierunek hałdy w Gliwicach-Sośnica i sprawdzenie podstawowej trasy po zimie. Ku mojemu zdziwieniu i zasypanej dróżki świeżym wciąż padającym śniegiem jechało się dobrze, bez niespodzianek w formie nowych dziur. Jedynym minusem były przysypane koleiny w których pod świeżym śniegiem był cienki lód, który się łamał pod ciężarem roweru i ridera i miejscami było dość ślisko. Ogólnie - da radę po hałdach już jeździć.

Hałdy pokryte delikatną warstwą śniegu

Widok z hałd - Kopalnia Makoszowy


Hałdowska ciuchcia ;)

Kolejny kierunek to sprawdzenie stanu ścieżek w Lesie Gliwice-Zabrze. Trasa również w porządku, z tym że obecnie ślisko i lekko przymrożono...

Następnym kierunkiem Zabrze i spotkanie ze znajomym i Ubrami-Źubrami ;)


Ubr =P

Po chwili rozmów obrany kierunek Gliwice. Dojazd do Palmiarni aby sfotografować "zameczek", który znajduje się za Palmiarnią.


Zameczek

I powrót do domu.
The End.


Dane wyjazdu:
32.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwice - Czechowice

Poniedziałek, 17 stycznia 2011 · dodano: 17.01.2011 | Komentarze 2

Pogoda sprzyja rowerowaniu. Kolejny dzień i kolejne kilometry.

Dziś trasa w stronę Pyskowic i sprawdzenie kondycji, na drodze asfaltowo-pagórkowatej czyli ul. Toszecka w Gliwicach. Dojazd tylko do "Ośrodka Rekreacyjnego - Czechowice" oraz pobliskiego jeziora Czechowickiego.


Czechowice


Czechowice #2 =P


Dane wyjazdu:
58.63 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwice i okolice

Niedziela, 16 stycznia 2011 · dodano: 16.01.2011 | Komentarze 2

Korzystając z ciepłej temperatury i braku deszczu po południu trasa rekreacyjno-wycieczkowa.

Trasa zaczęła się od Zabrza, następnie ze szwagrem przez trasę leśną w kierunku Pałacyku w Szałszy, który jest w remoncie przez co zdjęcia marnie wyglądają... Choć założyłem sobie, że jeszcze tam wrócę sezonem letnim i zrobię lepszej jakości zdjęcia. Obecnie wygląda tam tak:


Pałac w Szałszy


Pałac w Szałszy #2

Przy okazji fotografując księżyc, choć z 2giej strony świeciło słońce =P


Księżyc =P

Kolejno kierunek Radiostacja Gliwice - która wciąż przywraca wiele wspomnień... dla, której będę tam jeździł i polecam ją każdemu. Pozytywne i magiczne miejsce, gdzie można nie tylko zobaczyć samą Radiostację, ale także jak wyglądały Gliwice i rynek dawno, dawno temu...


Radiostacja Gliwce


Dawno, dawno temu...


Dawno, dawno temu... #2

Powrót przez Zabrze robiąc przerwę na odwiedziny i do domu Piison'em Hardtail - skok z 130mm na 100mm i zablokowany damper. Więc powrót asfaltowo baardzo szybki ]:-> i na koniec pokręcenie się po dzielnicy zamieszkania i do domu.




PS.
Postanowiłem, że nie będę już wpisywał prędkości ani czasu przejazdu. Dlaczego?...:
- Czas nie jest ważny, liczy się tylko życie i zwiedzone miejsca! A także BikeStats traktuję jako promocję miejsc które wg. mnie warto zwiedzić.


Dane wyjazdu:
35.26 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

VI Zabrzańska Masa Krytyczna

Piątek, 14 stycznia 2011 · dodano: 14.01.2011 | Komentarze 0

W popołudnie pomimo szarówki i padającego deszczu wyjazd do kilku znajomych, a pod wieczór ustawka z Serafinem, kolejno po Janka i Kubush'a. Wspólnie skierowaliśmy się na plac Wolności w Zabrzu gdzie o 18:00 wyjazd Zabrzańską Masę Krytyczną, która odbywa się zawsze w 2gi piątek miesiąca.

Schowani w bramie czekamy na innych rowerzystów. Nierozpuszczalnych uczestników przybyło 13 i w takiej też grupie przejechaliśmy ulicami Zabrza, by przypomnieć wszystkim, że rowerzyści istnieją, jeżdżą i mają ku temu takie same prawa jak kierowcy innych pojazdów.

Przejazd odbył się spokojnie w miłym towarzystwie, mnóstwem rozmów. Trasa pół-płynna wody oraz deszczu dużo za dużo, jednak nam nie przeszkodził. Na zakończenie wypad na gorącą herbatę, kebaba i frytki. Miło było znów zobaczyć te wszystkie znajome mordki i zamienić kilka słów =P


Dane wyjazdu:
41.53 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Gliwice - Chudów - Gliwice

Wtorek, 11 stycznia 2011 · dodano: 11.01.2011 | Komentarze 4

Spontaniczny wyjazd do Chudowa.

Trasa mokro, żwirowo, piaskowo, asfaltowo, dziurawa... =P

Rozgrzewka przez objazd okolicy zamieszkania czyli pewnej dzielnicy Gliwic a nastepnie przez Bojków i Przyszowice w kierunku Chudowa.

Trasa była testem na sprawdzenie swoich umiejętności jazdy slalomem pomiędzy dziurami. Polskie drogi mają w sobie to "coś" ;) Dziura, po dziurze dziura i za chwilę kolejna dzura, A za chwilkę... - myśleliscie że dziura - otróż nie! Bo była kałuza w której dopiero była dziura =P Jednak były momenty dużo lepszej nawierzchni na której nie było dziur ani śniegu za to pełno żwiru i piachu, który pozostał po zimie. Za wygraną nie dałem i do Chudowa dojechałem, gdzie chwila przerwy i zdjęć. Klimatycznie i magiczne miejsce, cisza, z dala od samochodów, ruchliwego miasta.


Zamek w Chudowie #1


Zamek w Chudowie #2


Mostek ;)


Na przeciwko Zamku w Chudowie

Wracając jeszcze jedno pamiątkowe zdjęcie budowli, która stoi blisko Zamku w Chudowie a jej rocznik to 1890 i do Gliwic pokręcić się po centrum.


Budynek - 1890r.

Jeżdząc po Gliwicach podjazd do Palmiarni i kilka zdjęć z okolic i samego budynku Palmiarni.


Lwy przed Palmiarnią


Pianista - przed Palmiarnią


Palmiarnia

I powrót do domu, przez wielki korek, który na szczęscie mnie nie zatrzymał. Rower to naprawdę fajna sprawa =P


Dane wyjazdu:
28.21 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

22 Gliwicka Masa Krytyczna

Sobota, 8 stycznia 2011 · dodano: 08.01.2011 | Komentarze 0

W skrócie:

Przed GMK szykowanie drewna na After a następnie na 22 edycję GMK.

Była to pierwsza Masa w 2011 roku. Odbywająca się zawsze w pierwszy piątek miesiąca. Udział wzięło 32 uczestników. Przed przejazdem przywitaliśmy nowy rok światełkiem do nieba. Pogoda dopisała, było ciepło!

Po jeździe przez miasto udaliśmy się na After gdzie odbyło się ognisko.